Jakiś czas temu, natknęłam się gdzieś na listę Top 10 znienawidzonych przez kobiety w ciąży pytań. Wśród nich np.: czy mogę dotknąć brzuszka? czy to planowana ciąża? to już chyba blisko terminu?
Ja mam takie jedno pytanie, które słyszę na każdym kroku i już jakoś nie mam siły odpowiadać:
Czy w rodzinie były już bliźnięta?
Wiem, że nie ma w nim nic strasznego, ale zadają je wszyscy: od położnej, poprzez sąsiadów, sprzedawców w sklepach... Nie można się od niego uwolnić ;-)
Widziałam fajną koszulkę: wychodzę w lipcu. Może spraw sobie podobną w odpowiedzi na pytanie o bliźnięta:).
OdpowiedzUsuńPS: gratulacje, jakoś tak podejrzewałąm, że spodziewasz się nowych obywatelI:). Choć raczej myślałąm o liczbie pojedynczej:).