Do żadnej przeżytej chwili nie da się powrócić. Są jednak takie, które warto zapamiętać. Dlatego zakładam tego nowego bloga - by na nim utrwalić swoje wspomnienia z okresu ciąży, a potem dzieciństwa rosnących we mnie dwóch maluszków. Może okaże się to fajną pamiątką nie tylko dla mnie, ale także dla nich.
Dobry pomysł:) Ja do dziś żałuję, że będąc w ciąży, nie zapisywałam swoich przeżyć:) Nie wiem, czy każda kobieta tak ma, ale ja już prawie nic nie pamiętam,a mój Tymek ma niespełna 3 latka:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością będę tutaj zaglądać:) Pozdrawiam i rośnijcie sobie zdrowo:)
Dziękujemy pięknie :-)
OdpowiedzUsuń